poniedziałek, 10 września 2012

Co jeśli ?


Co jeśli zniknę ?
Co jak odejdę ?
Wyjdę jak codzień,
ale na noc nie wrócę ?
Pusto w łóżku...
Brak słów ?
Brak ust...
o poranku ?
Brak ciepła...
idzie jesień...

Bezinteresowna herbata ?
Bagietka z pomidorem i serem...
Bezinteresowny uśmiech...
szybki komplement...

Zatęsknisz ?
Ja już czekam...

Chciałbym być.
Po prostu.
Przy Tobie...
I oddychać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz